Najgłośniejsze zwierzęta Europy?

Ten, kto choć raz słyszał godowe wołanie rzekotki drzewnej nie pomyli go z żadnym innym dźwiękiem. Słychać je doskonale nawet z odległości kilometra. To niemal nie do uwierzenia, jak głośny dźwięk potrafią wydać te maleńkie zwierzęta.

Rzekotka drzewna (Hyla arborea) to nie żaba, chociaż na pierwszy rzut oka różnicy nie widać. Małe, kilkucentymetrowej wielkości płazy, spędzają większość życia na gałęziach rosnących na skraju lasu lub parku krzewów, a wiosną wędrują nad stawy i jeziorka i tam urządzają niezwykłe i bardzo głośne koncerty. Jak wszystkie płazy w Polsce, są objęte ochroną ścisłą. Są też wpisane do Czerwonej Księgi Zagrożonych Gatunków.

W 2003 r. grupa hiszpańskich herpetologów (R. Márquez, C. Moreira i inni) sprawdziła jak dokładnie głośne są rzekotki drzewne. Przed pojedyńczymi „skrzeczącymi” rzekotkami w odległości 50 cm ustawiali na statywie mikrofon podłączony do urządzenia rejestrującego poziom dźwieku. Okazało się, że te maleńkie płazy „krzyczą” z siłą dochodzącą do 90 dB! Dla porównania, jest to coś pomiędzy dźwiękiem szybko jadącego pociągu (80 dB) a pracującym młotem pneumatycznym z bliska (100 dB).

Czy są więc najgłośniejszymi zwierzętami Europy? A może na świecie? I tak, i nie. Na przykład w Panamie żyją nietoperze, których wołanie osiąga nieprawdopodobny poziom 140 dB! Jest to poziom stukrotnie przekraczający tzw. próg bólu, kiedy przestajemy cokolwiek słyszeć a nasze uszy ryzykują mechaniczne uszkodzenie. Tylko że... nikt nigdy wołania panamskich nietoperzy nie słyszał. Po prostu wysokość wydawanego przez nie dźwięku daleko wykracza poza ludzkie zdolności słyszenia...

Ale my, ludzie, także potrafimy być głośni. I to na tyle, że nawet rzekotki czują się zdezorientowane i milkną.

_{źródła:
Thierry Lengagne, Traffic noise affects communication behaviour in a breeding anuran, Hyla arborea, Biological Conservation, Vol. 141, No. 8. (August 2008), pp. 2023-2031., odczytane z http://www.mncn.csic.es.}